Vittorio De Sica (ur. 7 lipca 1901 lub 1902[1] w Sorze we Włoszech, zm. 13 listopada 1974 w Paryżu[1]) – włoski aktor, reżyser i scenarzysta[2], przedstawiciel neorealizmu włoskiego[3][4].
Vittorio De Sica był początkowo aktorem komediowym[5]. Po raz pierwszy wystąpił w niemym filmie z 1918 roku Il Processo Clémenceau[6]. Godne uwagi są jego występy w filmach Maria Cameriniego, takich jak Gli uomini che mascalzoni! (1932), Darò un milione (1935) oraz Grandi magazzini (1939). Grał w sumie w ponad stu filmach, kręconych we Włoszech i zagranicą, a otrzymane wynagrodzenia przeznaczał na produkcje reżyserowane przez siebie[7].
Jego pierwsze filmy jako reżysera (Szkarłatne róże oraz Magdaleno, dwója ze sprawowania) były komediami, w których występował również jako aktor[7]. Vittorio De Sica pracował często ze scenarzystą Cesare Zavattinim. Zrealizowali wspólnie dwadzieścia sześć filmów[8] w ciągu trzydziestu lat, począwszy od historii siedmioletniego chłopca, będącego świadkiem rozpadającego się małżeństwa jego rodziców, ukazanej w filmie Dzieci patrzą na nas[9]. Poważna tematyka dotyczyła także ich kolejnego filmu – Dzieci ulicy (1946), którego tematem jest los samotnych dzieci, o które nikt się nie troszczy[10].
Reżyser zdobył uznanie filmami, w których uwaga skupiona jest na ludziach bezbronnych i pozbawionych siły przebicia. Wśród nich znajdują się Złodzieje rowerów, które przyniosły mu międzynarodową sławę. Bohaterowie tego filmu (bezrobotny ojciec i jego dziewięcioletni syn) próbują bezskutecznie odnaleźć skradziony rower, który jest potrzebny do podjęcia pracy. Ich wysiłki budzą wiele emocji, a film uchodzi za typowy przykład kina neorealistycznego[10].
De Sica koncentrował uwagę także na innych wykluczonych osobach: starszych jak niezamożny emeryt Umberto Domenico Ferrari (bohater Umberto D.) czy prostoduszny biedak Totò, przedstawiony w komediodramacie Cud w Mediolanie[11].