Dane ogólne | |
Producent | |
---|---|
Premiera |
1983 |
Lata produkcji |
1982–1983 |
Miejsce produkcji | |
Dane techniczne | |
Typy nadwozia |
wysokopodłogowy klasy MAXI |
Układ drzwi |
2-0-2 |
Liczba drzwi |
2 |
Wysokość podłogi |
910 mm |
Szerokość |
2450 mm |
Wysokość |
3030 mm |
Rozstaw osi |
5250 mm |
Informacje dodatkowe | |
ABS |
Nie |
ASR |
Nie |
EBS |
Nie |
ESP |
Nie |
Klimatyzacja |
Nie |
Ikarus-Zemun IK 110P – wysokopodłogowy, autobus podmiejski, montowany w latach 1982–1983 przez Jelczańskie Zakłady Samochodowe na bazie podwozi i nadwozi jugosłowiańskiego przedsiębiorstwa Ikarus-Zemun. Powstało 20 egzemplarzy. Autobus ten jest jednoczłonową wersją Ikarusa-Zemuna IK160P.
Wiosną 1972 produkujące wcześniej tylko samoloty jugosłowiańskie przedsiębiorstwo Ikarus-Zemun postanowiło rozszerzyć swoją działalność o produkcję autobusów[1]. W tym samym czasie władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podjęły decyzję o unowocześnieniu taboru komunikacji miejskiej[2] oraz o rozbudowie sieci miejskich[3]. Początkowo jednak potrzebny był tylko tabor dużej pojemności (11-12 metrowy). W wyniku kooperacji polsko-francuskiej powstał 12-metrowy autobus Jelcz PR110 wyposażony w trzy pary drzwi[4]. Pojazdy te były wykonywane w 50% z części sprowadzanych z Francji[5].
Kryzys lat 80. XX w. spowodował, iż władze PRL nie miały walut obcych na zakup części do tych pojazdów. Sprowadzane z zagranicy części do jednego autobusu według cen z początku 1984 kosztowały 2000 dolarów amerykańskich[5]. Jelczańskie Zakłady Samochodowe pilnie szukały zamienników na krajowym rynku, gdyż w przeciwnym wypadku groziły przestoje w produkcji[6]. Jednakże mimo że nie udało się zakupić tych części w polskich fabrykach produkcja nie została przerwana. Dodatkowym problemem były moce przerobowe fabryki silników WSK Mielec. Wytwórnia ta mogła produkować maksymalnie 1000 silników rocznie[5]. W 1981 podpisano polsko-jugosłowiańską umowę handlową, w ramach której współpracę rozpoczęły Jelcz i jugosłowiański TAM[7].
Dodatkowo brakowało autobusów wysokopojemnych służących do obsługi połączeń podmiejskich charakteryzujących się dużymi potokami pasażerskim. Z tego względu podpisano aneks do polsko-jugosłowiańskiej umowy handlowej na dostawy komponentów do autobusów Ikarus Zemun IK160. Pojazdy produkowane w Polsce dla odróżnienia zostały oznaczone dodatkową literą P (podobnie jak produkowane przez FSO Fiaty (np. Fiat 127p)). W ramach tej umowy zakupiono również krótką 20 pojazdową serię Ikarusów IK110P, będących jednoczłonową wersją IK160P[8].
Pierwsze komponenty zostały wysłane do fabryki w Jelczu w grudniu 1982[9].
Nadwozia i podwozia pojazdów produkowane były w jugosłowiańskiej fabryce z Zemun w Belgradzie[10]. W Jugosławii również dokonywano montażu polskiego układu napędowego[7]. Fabryka w Jelczu-Laskowicach dokonywała końcowego wykończenia autobusu, polegającego między innymi na montażu siedzeń (identyczne jak w PR110), poręczy oraz innych elementów wnętrza[8].
Ostatecznie ze względu na dostarczanie przez krajowy przemysł autobusów o zbliżonych parametrach zdecydowano się tylko na produkcję pierwszej partii 20 sztuk. Po czym kontynuowano tylko produkcję autobusów przegubowych[9]
Autobusy podobnie jak Ikarusy-Zemuny IK160P trafiły do przedsiębiorstw PKS[9].
Z racji tego, że autobus był jednoczłonową wersją IK160P, opis zawiera elementy wspólne z wersją przegubową.
Autobus był napędzany polskim silnikiem wysokoprężnym. Umiejscowiony był on pod podłogą pomiędzy pierwszą a drugą osią. Napęd przenosiła, również wyprodukowana w Polsce, skrzynia biegów[11] z FSP Polmo Tczew[7].
Autobus wyposażono w osie produkowane przez węgierską Rabę: oś przednia – RABA-IKARUS V039.32.140, tylna – RABA 018.15-3300 Na wszystkich osiach zastosowano hamulce bębnowe[11]. Autobus wyposażono w dwa systemy hamulcowe; roboczy z regulowaną siłą hamowania oraz postojowy. Autobus miał ogumienie 11 R20[11].
Pudło było wykonane w technologii typowej dla autobusów. Rama miała konstrukcję kratownicowo-podłużnicową[12]. W odróżnieniu od jugosłowiańskiego oryginału dokonano kilku nieznacznych zmian. Część rozwiązań zostało później wykorzystane w konstrukcji pudła do Jelcza M11[5].
Autobus wyposażony był w drzwi w układzie 2-0-2. Drzwi były dwuskrzydłowe otwierane do wewnątrz[11] Drzwi pochodziły z oryginalnego IK160 i były kopią rozwiązań niemieckich. Identyczne drzwi były montowane w MAN-ach SG192 i Mercedesach O305[8].
Zemuny produkowane w Polsce wyposażone były w siedzenia identyczne jak w polskich Berlietach i Jelczach montowanych w Jelczu w tamtym okresie[8]. Siedzenia były typu miękkiego, pokryte skóropodobnym tworzywem (skaj), a w środku wyściełane gąbką[13].
W autobusach Ikarus-Zemun IK110P w przeciwieństwie do IK110 zostały założone przednie światła pochodzące z Jelcza PR110[5].