Dane ogólne | |
Inne nazwy |
Ikarus-Zemun IK160P |
---|---|
Producent | |
Premiera |
1983 |
Lata produkcji |
1982–1991 |
Miejsce produkcji | |
Dane techniczne | |
Typy nadwozia |
Wysokopodłogowy autobus przegubowy klasy MEGA |
Układ drzwi |
2-2-0-2 |
Liczba drzwi |
3 |
Wysokość podłogi |
910 mm |
Silniki |
WS Mielec SW680/56/4 |
Moc silników |
136 kW (185 KM) |
Skrzynia biegów |
S6-90 |
Liczba przełożeń |
6 |
Długość |
16760 mm |
Szerokość |
2450 mm |
Wysokość |
3030 mm |
Masa całkowita |
22000 kg |
Rozstaw osi |
5250 mm |
Wnętrze | |
Liczba miejsc ogółem |
145 |
Liczba miejsc siedzących |
47 |
Informacje dodatkowe | |
ABS |
Nie |
ASR |
Nie |
EBS |
Nie |
ESP |
Nie |
Klimatyzacja |
Nie |
Ikarus-Zemun IK 160P – wysokopodłogowy, przegubowy autobus podmiejski, lokalny i miejski, montowany w latach 1982–1991 przez Jelczańskie Zakłady Samochodowe na bazie podwozi i nadwozi jugosłowiańskiego przedsiębiorstwa Ikarus-Zemun. Powstało około 880 egzemplarzy. Podczas eksploatacji ze względu na spadek liczby przewożonych pasażerów część autobusów tego typu została pozbawiona doczep.
Wiosną 1972 produkujące wcześniej tylko samoloty jugosłowiańskie przedsiębiorstwo Ikarus-Zemun postanowiło rozszerzyć swoją działalność o produkcję autobusów[1]. W tym samym czasie władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podjęły decyzję o unowocześnieniu taboru komunikacji miejskiej[2] oraz o rozbudowie sieci miejskich[3]. Początkowo jednak potrzebny był tylko tabor dużej pojemności (11-12-metrowy). W wyniku kooperacji polsko-francuskiej powstał 12-metrowy autobus Jelcz PR110 wyposażony w trzy pary drzwi[4]. Pojazdy te były wykonywane w 50% z części sprowadzanych z Francji[5].
Kryzys lat 80. XX w. spowodował, iż władze PRL nie miały walut obcych na zakup części do tych pojazdów. Sprowadzane z zagranicy części do jednego autobusu według cen z początku 1984 kosztowały 2000 dolarów amerykańskich[5]. Jelczańskie Zakłady Samochodowe pilnie szukały zamienników na krajowym rynku, gdyż w przeciwnym wypadku groziły przestoje w produkcji[6]. Jednakże mimo że nie udało się zakupić tych części, w polskich fabrykach produkcja nie została przerwana. Dodatkowym problemem były moce przerobowe fabryki silników WSK Mielec. Wytwórnia ta mogła produkować maksymalnie 1000 silników rocznie[5]. W 1981 podpisano polsko-jugosłowiańską umowę handlową, w ramach której współpracę rozpoczęły Jelcz i jugosłowiański TAM[7].
Dodatkowo brakowało autobusów wysokopojemnych służących do obsługi połączeń podmiejskich charakteryzujących się dużymi potokami pasażerskimi. Z tego względu podpisano aneks do polsko-jugosłowiańskiej umowy handlowej na dostawy komponentów do autobusów Ikarus Zemun IK160. Pojazdy produkowane w Polsce dla odróżnienia zostały oznaczone dodatkową literą P (podobnie jak produkowane przez FSO Fiaty, np. Fiat 127p)[8].
Pierwsze komponenty zostały wysłane do fabryki w Jelczu w grudniu 1982[9].
Nadwozia i podwozia pojazdów produkowane były w jugosłowiańskiej fabryce z Zemun w Belgradzie[10]. W Jugosławii również dokonywano montażu polskiego układu napędowego[7]. Fabryka w Jelczu-Laskowicach wykonywała w autobusie prace wykończeniowe, polegające na montażu siedzeń (identyczne jak w PR110), poręczy oraz innych elementów wnętrza[8].
Autobusy te były prezentowane na stoisku Jelczańskich Zakładów Samochodowych w 1987, 1988 i 1989[9]. Partia ostatnich 25 autobusów została wykończona w 1991. Na pojazdy te nie było jednak chętnych. Ostatecznie zostały sprzedane dopiero w 1993[9].
W kooperacji polsko-jugosłowiańskiej zbudowano około 880 pojazdów tego typu[11].
Ikarusy Zemun IK160P początkowo były przeznaczone na trasy podmiejskie i lokalne, z czasem jednak obsługiwano nimi połączenia miejskie[8].
W czasie eksploatacji z powodu braku zapotrzebowania na wozy wielko-pojemne i w celu ograniczenia kosztów eksploatacji, wiele egzemplarzy zostało skróconych, pozbawionych doczepy[11].
W lipcu 2011 jeden z ostatnich egzemplarzy eksploatowanych liniowo w PKS-ie (PKS Przasnysz), został pozyskany dla zachowania jako pojazd historyczny przez Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie. Egzemplarz ten na początku eksploatacji, pod koniec lat 80. XX wieku, obsługiwał kursy pośpieszne pomiędzy Przasnyszem a Warszawą. Autobusy tego typu widywane były w Warszawie za sprawą PKS Grójec[8].
Bazowa wersja, Ikarus IK 160, eksploatowana była w Jugosławii oraz Rumunii i Turcji[10].
MPK Poznań kupiło 15 „Zemunów” w 1992 do nowo wybudowanej wtedy zajezdni autobusowej przy ul. Darzyborskiej (w Darzyborze)[12]. Ostatni raz autobusy wyjechały na linie w 2002 r. Z tej okazji Klub Miłośników Pojazdów Szynowych zorganizował imprezę pożegnalną dla tych autobusów, z egzemplarzem o numerze taborowym #1576 na czele. Wszystkie (oprócz #1580, który został przebudowany na pojazd techniczny) zostały skasowane[13].
W prywatnym muzeum Artura Lemańskiego w Paterku koło Bydgoszczy znajdują się dwa egzemplarze – jeden to kompletny IK160P, który wcześniej jeździł w PTS Bustrans Tychy, drugi to tzw. „obrzyn”, czyli autobus skrócony do solowej wersji dwudrzwiowej[14].
Warszawski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej posiada jeden kompletny egzemplarz, który poprzednio należał do PKS Przasnysz[15].
Na terenie firmy Modertrans znajduje się jeden egzemplarz, który do 2002 roku należał do MPK Poznań i posiadał numer taborowy #1580. Po wycofaniu autobus został pozbawiony przegubu i sekcji B oraz przebudowany na pogotowie techniczne. Od około 2012 roku prawdopodobnie nie jest użytkowany (nie posiada tablic rejestracyjnych)[16].
Autobus był napędzany polskim silnikiem wysokoprężnym WS Mielec SW 680/56/4 o pojemności skokowej 11,1 dm³ generującym moc maksymalną 185 KM (136 kW) i moment obrotowy 710 Nm. Umiejscowiony był on pod podłogą pomiędzy pierwszą a drugą osią (w członie przednim). Napęd przenosiła, również wyprodukowana w Polsce, skrzynia biegów S6-90[17] z FSP Polmo Tczew[7].
Autobus wyposażono w osie produkowane przez węgierską Rábę: oś przednia – RABA-IKARUS V039.32.140, środkowa – RABA 018.15-3300 oraz tylna – RABA-IKARUS V140.32.100. Na wszystkich osiach zastosowano hamulce bębnowe[17]. Autobus wyposażono w dwa systemy hamulcowe; roboczy z regulowaną siłą hamowania oraz postojowy. Rozstaw pomiędzy osiami pierwszą i drugą oraz drugą i trzecią wynosił, odpowiednio, 5250 mm oraz 6100 mm[18]. Autobus miał ogumienie 11 R20[17].
Zastosowano układ kierowniczy ze wspomaganiem hydraulicznym Csepel 069 o przełożeniu 22,5:1.[19]
Pudło było wykonane w technologii typowej dla autobusów. Rama miała konstrukcję kratownicowo-podłużnicową[18]. W odróżnieniu od jugosłowiańskiego oryginału dokonano kilku nieznacznych zmian. Część rozwiązań zostało później wykorzystanych w konstrukcji pudła do Jelcza M11[5]. Przegub był identyczny z wykorzystywanym w innych jugosłowiańskich autobusach przegubowych[18].
Autobus wyposażony był w drzwi w układzie 2-2-0-2. Drzwi były dwuskrzydłowe, otwierane do wewnątrz[17] Drzwi pochodziły z oryginalnego IK160 i były kopią rozwiązań niemieckich. Identyczne drzwi były montowane w MAN-ach SG192 i Mercedesach O305[8].
Zemuny produkowane w Polsce wyposażone były w siedzenia identyczne jak w polskich Berlietach i Jelczach montowanych w Jelczu w tamtym okresie[8]. Autobus oferował 47 miejsc siedzących oraz 98 stojących (łącznie 145)[18]. Siedzenia były typu miękkiego, pokryte skóropodobnym tworzywem (skaj), a w środku wyściełane gąbką[20].
W autobusach Ikarus-Zemun IK160P zostały założone przednie światła pochodzące z Jelcza PR110[5].