II wojna światowa, kampania wrześniowa | |||
Płonąca, zbombardowana przez Luftwaffe w nalocie dywanowym Warszawa, 24 września 1939 | |||
Czas |
8–28 września 1939 | ||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Terytorium | |||
Przyczyna |
agresja III Rzeszy na Polskę | ||
Wynik |
decydujące zwycięstwo Niemców | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
| |||
Straty | |||
| |||
Położenie na mapie Polski w 1939 r. | |||
52°13′56″N 21°00′30″E/52,232222 21,008333 |
Obrona Warszawy – bitwa powietrzno-lądowa stoczona w obronie Warszawy w czasie kampanii wrześniowej przez Wojsko Polskie i ludność cywilną z oddziałami 3 i 4 Armii Wehrmachtu oraz jednostkami 1 i 4 Floty Powietrznej Luftwaffe.
Od 1 do 6 września 1939 walki w obronie stolicy prowadzili Brygada Pościgowa oraz pododdziały Ośrodka Obrony Przeciwlotniczej Warszawa (czynna OPL) i mieszkańcy miasta zorganizowani w ramach biernej OPL.
W nocy z 1 na 2 września Prezydent RP Ignacy Mościcki wyjechał z miasta do Błot koło Falenicy[2].
3 września na podstawie rozkazu ministra spraw wojskowych gen. Tadeusza Kasprzyckiego utworzono Dowództwo Obrony Warszawy z zadaniem zorganizowania obrony miasta[3]. Na jego czele stanął gen. Walerian Czuma, a szefem sztabu został mianowany płk Tadeusz Roman Tomaszewski[3]. Jego siedziba mieściła się kolejno: w dniach 6−8 września przy Al. Ujazdowskich 26 (siedziba Komendy Legii Akademickiej), 8−17 września w pałacu Zamoyskich (siedziba Ministerstwa Spraw Wewnętrznych), a od 17 września do kapitulacji miasta w gmachu Centrali PKO[3].
3 września, po ogłoszeniu wiadomości o wypowiedzeniu przez Wielką Brytanię i Francję wojny III Rzeszy, przed siedzibami ambasad obu tych państw przy ul. Nowy Świat i Frascati miały miejsce wielkie manifestacje ludności[4]. Trzecia manifestacja tego dnia odbyła się pod budynkiem Poselstwa Czechosłowacji przy ul. Koszykowej, w związku z informacją o tworzeniu legionów, Czeskiego i Słowackiego, walczących razem z armią polską[5].
Począwszy od 6 września rozpoczęło się formowanie obrony cywilnej oraz Robotniczej Brygady Obrony Warszawy[6]. Tego dnia stanęły tramwaje[7] (komunikacja tramwajowa została częściowo przywrócona 8 września, jednak tylko na kilka godzin, gdyż naloty Luftwaffe i ostrzał artyleryjski uszkodziły elektrownię tramwajową i tory)[8][7]. Niektóre unieruchomione na ulicach tramwaje zostały wykorzystane do budowy barykad[7].
Około 2.00 w nocy 7 września Warszawę opuścił rząd, a Naczelny Wódz Edward Śmigły-Rydz wyjechał do Brześcia[9]. Ewakuacja władz odbywała się wszystkimi środkami transportu, głównie drogami w kierunku Lublina i Siedlec[2]. Została ona negatywnie odebrana przez mieszkańców; szczególne oburzenie wywołał wyjazd z miasta komisarza rządu na m.st. Warszawę Władysława Jaroszewicza[10][11]. Propozycji ewakuacji odmówił – pomimo polecania premiera Felicjana Sławoja Składkowskiego[10] – komisaryczny prezydent miasta Stefan Starzyński[12]. Do eskortowania ewakuujących się władz Jaroszewicz wycofał z miasta większość policji i niektóre oddziały Warszawskiej Straży Ogniowej[13].
6 września, krótko przed północą, szef propagandy w Sztabie Naczelnego Wodza płk Roman Umiastowski wezwał przez radio mieszkańców Warszawy do udziału w budowie barykad i umocnień wobec bezpośredniego zagrożenia miasta przez Niemców[14]. Jednocześnie wezwał wszystkich mężczyzn zdolnych do noszenia broni, a niepowołanych dotychczas do wojska, do bezzwłocznego opuszczenia stolicy i udania się na wschód, gdzie mieli zostać zmobilizowani[9]. Po interwencji Dowództwa Obrony Warszawy i Stefana Starzyńskiego ok. godz. 3 w nocy wezwanie Umiastowskiego zostało przez radio odwołane[15]. Jednak jeszcze przed świtem 7 września tysiące osób zaczęło opuszczać Warszawę w kierunku wschodnim[9].
8 września ok. godz. 14.00–15.00 oddziały niemieckiej 4 Dywizji Pancernej zajęły Okęcie wraz z lotniskiem, a ok. godz. 17.00 od strony Woli i Ochoty dotarły do obrzeży Warszawy gdzie weszły w styczność bojową z obrońcami[16]. Niemcy wycofali się jednak przekładając atak na kolejny dzień[17].
9 września o godz. 7.00 rano od tej samej strony rozpoczął się atak Wehrmachtu na Warszawę[18]. Niemcy próbowali zdobyć stolicę z zaskoczenia siłami dwóch dywizji pancernych (1 i 4 DPanc), które 6 września dokonały skutecznego przełamania frontu polskiego pod Piotrkowem i Tomaszowem.
9 września powstrzymano poranny atak piechoty i czołgów niemieckich, utrzymując pozycje obronne w zachodniej części miasta[19]. 8. kompania 40 pułku piechoty pod dowództwem Zdzisława Pacaka-Kuźmirskiego zatrzymała na ul. Wolskiej, wykorzystując do tego terpentynę z Fabryki Przetworów Chemicznych „Dobrolin“, niemiecką kolumnę czołgów i pojazdów piechoty[19]. Tego samego dnia pułkownik dyplomowany Marian Porwit mianowany został dowódcą Odcinka „Warszawa-Zachód”. Do miasta w dalszym ciągu napływały fale uchodźców z Polski zachodniej i centralnej oraz żołnierze z rozbitych oddziałów[20]. Pomimo umieszczenia na dachach warszawskich szpitali znaków Czerwonego Krzyża były one bombardowane przez Luftwaffe[21].
11 września niemiecka artyleria po raz pierwszy zaczęła ostrzeliwać śródmieście równocześnie od strony Okęcia, Marymontu i Pragi[22]. 15 września, w wyniku działań dowodzonej przez gen. Georga von Küchlera 3 Armii na odcinku wschodnim, miasto zostało okrążone[23]. Na mocy rozkazu Naczelnego Wodza została powołana Armia „Warszawa” pod dowództwem generała dywizji Juliusza Rómmla. Stefan Starzyński powołał Komitet Obywatelski przy Dowództwie Obrony Warszawy, skupiający przedstawicieli wszystkich ugrupowań politycznych Rzeczypospolitej – od PPS, poprzez piłsudczyków, do narodowej demokracji. Propagandą Dowództwa Obrony Warszawy kierował pułkownik Wacław Lipiński.
W dniach 17–22 września garnizon warszawski został wzmocniony przez oddziały Armii „Poznań” i Armii „Pomorze”, które po bitwie nad Bzurą przez Puszczę Kampinoską, przedarły się do stolicy.
Mianem „Warszawskich Termopili” została określona walka 30 pułku Strzelców Kaniowskich stoczona 21 września w rejonie Wawrzyszewa, gdzie I batalion tego pułku, tracąc 500 ludzi, zatrzymał uderzenie niemieckiej 24 Dywizji Piechoty wsparte czołgami i ogniem 70 dział, umożliwiając przedostanie się do miasta niedobitków z bitwy nad Bzurą. Dyskusyjną wśród historyków pozostaje rola generała Juliusza Rómmla, który pomimo znacznych sił (w tym batalionu czołgów) nie udzielił wsparcia Grupie Armii generała dywizji Tadeusza Kutrzeby i nie dokonał koordynacji sił Armii „Warszawa” i znajdujących się w Twierdzy Modlin sił Armii „Modlin” i GO gen. Wiktora Thommée z Armii „Łódź” z Armiami „Poznań” i „Pomorze”.
Parki i place miejskie przeznaczono na chowanie poległych bez różnicy wyznań[24].
17 września, po agresji ZSRR na Polskę, przebywający pod Warszawą Adolf Hitler wydał osobisty rozkaz ostrzału artyleryjskiego Zamku Królewskiego dla zmuszenia stolicy Polski do kapitulacji. Kapitulacja Warszawy była uzgodnionym warunkiem niemiecko-sowieckim co do rozbioru terytorium państwa polskiego pomiędzy III Rzeszę a ZSRR. W konsekwencji wojska niemieckie podjęły eskalację działań (niezgodnych z IV konwencją haską) skierowanych przeciwko ludności cywilnej Warszawy, a mających zmusić miasto do jak najszybszej kapitulacji.
23 września w zbombardowanej elektrowni przerwano produkcję energii elektrycznej, co unieruchomiło m.in. radio i drukarnie[25]. 24 września zbombardowana Stacja Filtrów przerwała dostarczanie wody do miasta[26].
24 września niemiecka artyleria i lotnictwo nadal atakowały miasto[27], a 25 września został przeprowadzony nalot dywanowy[28]. Niemieckie samoloty zrzuciły wówczas na oblężoną stolicę 560 ton bomb burzących i 72 tony bomb zapalających[29]. Luftwaffe zbombardowała gazownię, elektrownię i Stację Filtrów. Z powodu braku prądu zamilkła rozgłośnia radiowa Warszawa II, nadająca z fortu Mokotowskiego[30]. Ataki te były wstępem do generalnego szturmu miasta następnego dnia[31]. 26 września oddziały niemieckie przeprowadziły natarcie, które jednak nie przyniosło im większych sukcesów[32].
W ostatnich dniach obrony w mieście znajdowało się ok. 3 tys. oficerów i ponad 82 tys. żołnierzy[33]. Brakowało jednak amunicji artyleryjskiej, gdyż 18 września[34] zostały przerwane dostawy z magazynów w Palmirach[33].
26 września zapadła decyzja o podjęciu rozmów kapitulacyjnych z Niemcami z uwagi na sytuację ludności cywilnej[35]. Akt kapitulacji stolicy podpisano 28 września na terenie dawnej Fabryki Silników Lotniczych Skody na Okęciu[36].
Poległo ok. 2 000, a rannych zostało 16 000 żołnierzy[1]. Broń złożyło ponad 100 000 żołnierzy walczących w obronie Warszawy[1]. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły ok. 10 000 zabitych i 50–60 000 rannych[1]. Podczas oblężenia zniszczeniu uległo ok. 10% zabudowy miasta[37], w tym 78 tys. izb mieszkalnych (10,3% stanu sprzed wybuchu wojny)[38].
28 września 1939 – bezpośrednio po kapitulacji Warszawy – w zawartym w Moskwie pakcie o granicach i przyjaźni III Rzesza i ZSRR dokonały wbrew prawu międzynarodowemu ( konwencja haska IV z 1907 r.)[39] wytyczenia granicy niemiecko-radzieckiej na okupowanym terytorium Polski.
Pierwsze patrole niemieckie pojawiły się w mieście 30 września[40][1], a większe oddziały 1 października 1939[41]. 5 października 1939 Adolf Hitler przyjął w Alejach Ujazdowskich defiladę wojsk niemieckich[42].
Dowództwo Obrony Warszawy
Sztab
Dowództwo Odcinka „Warszawa-Zachód”
Dowództwo Odcinka „Warszawa-Wschód”